Jaclyn Hill & Becca - Champagne Pop

Od kiedy nałogowo oglądam kanały YouTube o tematyce kosmetycznej moja lista
"o matko! muszę to mieć! dlaczego nie ma tego w Polsce, albo wysyłka jest tak droga?! :("
rośnie i rośnie z dnia na dzień. No może nie z dnia na dzień, ale te z Was, które też tak mają wiedzą
o co chodzi :D

Pierwszą z takich youtuberek, którą oglądam jest Jaclyn Hill. Przepiękna kobieta niesamowitej urody. Ma niezwykły talent do tworzenia makijaży, w których ja osobiście jestem zakochana. Każdym jednym! Ma tak cudowny charakter, i specyficzne podejście do życia, że nie da się jej nie lubić :)

Przechodząc do rzeczy, bo w końcu post miał być o kosmetykach, a nie o tym jak ja ją uwielbiam (no ale szczerze uwielbiam!!!) :D Morphe Brushes w kolaboracji z Jaclyn stworzyli paletę, która zawierała jej ulubione cienie.

Morphe Brushes "Jaclyn Hill Favorites"

Paleta była rozchwytywana, i po uzupełnieniu stanów magazynowych po kilku minutach znowu była wyprzedana. Była to edycja limitowana i już jej nie powtórzą :( Jest to paleta, która w zupełności by mi wystarczyła - posiada wszystkie odcienie, które używam, i których jeszcze do szczęścia mi brakuje. No ale, przebolałam...Jakoś...

Jakiś czas później Jaclyn poinformowała nas o stworzeniu swojego własnego rozświetlacza.

BECCA "Champagne Pop"

Uwielbiam rozświetlacze. Na równi z bronzerami. Od kiedy poznałam kosmetyki rozświetlające używam ich codziennie. Mimo mojej tłustej skóry. Lubię efekt MaryLou na skórze. Po ukazaniu się Champagne Pop szukałam porównań między CP a MaryLou. I od razu stwierdziłam "TO JEST TO!"

(zdjęcie zapożyczone z bloga:http://www.loveforlacquer.com/)

Jak widzicie oba rozświetlacze wykończenie mają identyczne, jednak Becca jest cieplejsza, bardziej brzoskwiniowa. Takiego rozświetlacza zawsze szukałam. Od razu się zakochałam! Póki co dostępny jest tylko w amerykańskich Sephorach.

Jak się Wam podoba ten rozświetlacz? Słyszałyście wcześniej o nim? Ja mam nadzieję, że kiedyś wpadnie w moje ręce...