czwartek, 24 września 2015

Koloryzacja włosów i moje włosowe przejścia

Moje włosy przeszły na prawdę wiele ;) Jestem osobą, która często lubi zmieniać fryzurę, ale zdecydowanie jest to zmiana koloru włosów, niż ich cięcia.

Zaczęło się od tego, że bardzo nie lubiłam swojego naturalnego koloru, który wówczas nazywałam szarym ciemnym blondem czy mysim blondem. Już w podstawówce dokonałam pierwszej zmiany
i na włosach znalazł się szampon koloryzujący w kolorze wiśniowej czerwieni. W gimnazjum natomiast naszło mnie na rozjaśnianie, i efektem był taki złoty bursztynowy blond. Później było na prawdę wiele różnych kombinacji. Miałam włosy czarne, przez krótki czas piękny czerwono-różowy kolor, ombre
z odcieniami rudości, jasny złoty blond, któremu w efekcie zdecydowałam się dodać trochę odrostu
i w taki o to sposób mam moje aktualne, dość kontrastowe ombre...
W każdym z tych kolorów czułam się dobrze, jednak w aktualnym czuję się najlepiej :)

Zostawiam Was ze zdjęciami ;)




Z chęcią poczytam Wasze opinie, w którym kolorze według Was jest mi najlepiej, oraz jaki sami chcielibyście mieć ;)

W kolejnym poście opowiem Wam trochę o mojej pielęgnacji włosów :)

19 komentarzy:

  1. Ja milczę bo wiesz które ja uwielbiałam! <3 ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, wiem wiem... Też je uwielbiałam, no ale były strasznie drogie "w utrzymaniu", i niestety wymagały codziennego pełnego makijażu, żeby cera przy nim wyglądała zdrowo!! :(

      Usuń
  2. Jak dla mnie najlepiej wyglądach w chłodnych kolorach, ale zdecydowanych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego bardzo polubiłam moje aktualne połączenie :) ciemny, czekoladowy, chłodny odrost + końcówki w prawie platynowym blondzie :D połączenie dwóch kolorów, które mi się podobają ;)

      Usuń
  3. ja pamiętam Ciebie z blond takich bardzo wg mnie okropnych, Twoje włosy wyglądały wtedy na mega zniszczone , a z tej 6 w każdym Ci ładnie ale w tych ostatnich chyba najładniej ;) ale całe czarne też są super ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba wiem o który blond chodzi ;) to był niewypał :D i faktycznie włosy dostały wtedy w kość...

      Usuń
  4. Dwa pierwsze to kolory idealne dla Ciebie, według mnie czarne najładniejsze :) chociaż w drugim rzędzie zdjęcie po prawej też mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To, że najlepiej podoba Ci się kolor czarny i ta czerwień, może być spowodowane tym, że te dwa zdjęcia są profesjonalne, chociaż również bardzo je lubiłam. Pozostałe zdjęcia to selfie z telefonu ;) Do czerni musiałam pilnować opalenizny, żeby fajnie się zgrywało. W tej chwili czarny już tak mi nie pasuje, a czerwień strasznie droga... ;)

      Usuń
  5. Ja mam ciemne włosy, więc podobają mi się blondynki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha ja zawsze jak widziałam Nicole Scherzinger w teledyskach to miałam chęć na odświeżenie koloru :D mimo, że czarne włosy miałam to dalej chciałam takie mieć, i zawsze upierałam się, że nie będę blondynką :D

      Usuń
  6. Ja tam lubię ''mysi'' blond :) rozjaśnić gdzieniegdzie i byłby ładny efekt ;D w czerwonym i czarnym wyglądałaś wyraziście ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko, że na samym początku marzyły mi się czarne a nie rozjaśnione, i masz babo placek ;)

      Usuń
  7. Ja najbardziej lubię blond :)) choć wydaję mi się, że najlepiej Ci w ombrasku :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I w takim się najlepiej czuję ;) Chociaż chyba mam taką twarz, że we większości chłodnych kolorków będzie mi dobrze :D

      Usuń
  8. Na początku podobały mi się włosy blond,a za niedługo będe się przemalowywać na czarny :D
    http://typical-writers.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja zawsze opowiem się za blondem ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetna ta czerwień, kocham czerwie nie na włosach ;D A obecnie właśnie zastanawiam się nad czymś takim co masz.. ciemna góra i jasny dół ;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam :D Dla mnie jako osoby niezdecydowanej taka koloryzacja 2w1 jest wręcz stworzona :D

      Usuń
  11. a mi się podoba zdjęcie nr 4... :)

    OdpowiedzUsuń